wtorek, 31 maja 2016

Apel Muzeum Piaśnickiego

Muzeum Piaśnickie w Wejherowie zwraca się z apelem o pomoc w odnalezieniu wszelkich pamiątek związanych ze zbrodnią popełnioną przez nazistów niemieckich w 1939 r. w lasach piaśnickich (woj. pomorskie). Zbrodnia pochłonęła tysiące ofiar zamordowanych podczas egzekucji i pochowanych w masowych grobach. Był to jeden z pierwszych mordów popełnionych na ludności cywilnej podczas II wojny światowej na tak wielką skalę.

Muzeum Piaśnickie w Wejherowie zostało utworzone 16 grudnia 2015 r. Po remoncie i zaadaptowaniu pomieszczeń będzie funkcjonowało w historycznej Villi Musica w Wejherowie (dawna siedziba miejscowego gestapo). Pozyskane pamiątki zostaną wykorzystane do zbudowania wystawy stałej w muzeum. Poszerzą również wiedzę o tragedii piaśnickiej, która wciąż nie została kompleksowo zbadana, a większość jej ofiar pozostaje bezimienna.

Wskutek przeprowadzonej w 1946 roku ekshumacji udało się wydobyć z masowych grobów w lasach piaśnickich część rzeczy osobistych ofiar, m.in.: krzyżyki, medaliony, obrączki, modlitewniki i inne. Sporządzona została również bogata dokumentacja fotograficzna z przebiegu ekshumacji, przedstawiająca prace komisji, odnalezione ciała i przedmioty. Niestety, przedmioty i fotografie prezentowane później na wystawach mających ułatwić identyfikację zwłok, zaginęły po 1948 r. w niewyjaśnionych okolicznościach. Wszelkie informacje o losach cennych dla Muzeum Piaśnickiego eksponatów mogą przyczynić się do ich odnalezienia. 

W przypadku posiadania jakichkolwiek pamiątek lub informacji, uprzejmie prosimy o kontakt:

Muzeum Piaśnickie w Wejherowie
ul. Św. Jacka 11/2, 84-200 Wejherowo
tel. (58) 736-11-11; kom. 501-047-249
e-mail: muzeum@muzeumpiasnickie.pl



Konferencja metodyczna dla nauczycieli w Słupsku – zaproszenie

10 czerwca 2016 roku w gościnnych salach słupskiego muzeum odbędzie się konferencja dla zainteresowanych nauczycieli regionu poświęcona promocji nowych wydawnictw edukacyjnych Muzeum Stutthof: Pomorskiej Teki Edukacyjnej oraz opowieści ilustrowanej „Szczęściarz z rocznika 1917”. Organizatorami spotkania są Muzeum Stutthof w Sztutowie, Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku oraz Zespół Szkół Technicznych w Słupsku.

Spotkanie rozpoczyna się o godzinie 13.00. Wszyscy uczestnicy otrzymają – poza solidną dawką wiedzy – Pomorską Tekę Edukacyjną i kilka niespodzianek.
Liczba miejsc ograniczona, termin zgłoszeń mija 6 czerwca.
Planowany program znajduje się na plakacie w załączniku.


Serdecznie zapraszamy!







wtorek, 24 maja 2016

Neues Buch in unserem Angebot

Anlässlich des 71. Jahrestages der Befreiung des KZ Stutthof ist das Buch "Stutthof. Ein Konzentrationslager vor den Toren Danzig" von Hermann Kuhn (Hg.) in einer dritten Auflage erschienen und ist wieder im Buchangebot der Gedenkstätte Stutthof erhältlich.

Das Buch bietet ein fundiertes Wissen über das KZ Stutthof und Pommerellen während des Zweiten Weltkrieges. Bis heute bildet die Publikation von Hermann Kuhn die Grundlage für die Verbreitung dieses Wissens in Deutschland und schafft einen Unterbau für pädagogische Angebote der Gedenkstätte Stutthof.
Wir danken folgenden Institutionen, Gönnern und Sponsoren für ihre Kooperation, die die neue Auflage des Buches zustande brachte: Stadt Gdańsk, Stadt und Bundesland Bremen, Verlag Temmen, Senatskanzlei Bremen, Bremische Bürgerschaft, Brehmer Landesbank, Brehmer Stiftung und Verein "Erinnern für die Zukunft". Die meisten uns geschenkten Bücher werden kostenlos vertrieben. Bitte schreiben Sie an uns, wenn Sie an dem Buch Interesse haben!

Niemiecka monografia KL Stutthof

W ofercie Muzeum Stutthof ponownie jest dostępna niemiecka monografia obozu koncentracyjnego Stutthof pt. "Stutthof. Ein Konzentrationslager vor den Toren Danzig" pod redakcją Hermanna Kuhna.
Trzecie wydanie znanej historykom książki ukazało się z okazji 71. rocznicy oswobodzenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Stutthof i jest wynikiem kooperacji Miasta Gdańska, Miasta i Landu Brema oraz Muzeum Stutthof z Wydawnictwem Temmen oraz szeregiem sponsorów i partnerów, wśród których znaleźli się: Senatskanzlei Bremen, Bremische Bürgerschaft, Brehmer Landesbank, Brehmer Stiftung, Verein "Erinnern für die Zukunft" oraz Muzeum Stutthof.

Dzięki wsparciu sponsorów i realizacji wzajemnych ustaleń w ramach akcji edukacyjnej większość nakładu książki jest dostępna bezpłatnie w siedzibie Muzeum Stutthof dla wszystkich zainteresowanych historią obozu i działalnością Muzeum. W wypadku zamówienia korespondencyjnego zamawiający ponosi koszty przesyłki. Zachęcamy do skorzystania z tej wyjątkowej oferty i odwiedzin w Muzeum Stutthof.

(mo)

czwartek, 19 maja 2016

Pragnienie Wolności - nowa wystawa w Muzeum Stutthof

Muzeum Stutthof zaprasza do zwiedzania nowej wystawy „Pragnienie Wolności. Twórczość artystyczna więźniów KL Stutthof”, która znajduje się w zrewitalizowanych pomieszczeniach byłego ogrodnictwa obozowego, udostępnionego dla zwiedzających po raz pierwszy.

Przestrzeń dawnej szklarni podzielono na strefę jasną i ciemną. Na pierwszą część wystawy składają powiększone kopie więźniarskich portretów, dziecięcych rysunków, kartek okolicznościowych, a także bajek wykonanych w Stutthofie. Reprodukcje obozowej twórczości artystycznej przenoszą zwiedzającego w świat więźniarskich marzeń, tęsknot i nadziei. Siedem stacji opisuje rysunki i przedmioty z którymi wiążą się wyjątkowe historie.

Za kotarą, w niewielkim pomieszczeniu znajduje się strefa ciemna. Jej wnętrze przedstawia twórczość obozową, jako sposób portretowania brutalnej rzeczywistości. Składa się na nie kopia obrazu rosyjskiego artysty Nikołaja Kuzniecowa „Egzekucja braci Gajewskich”. Jest to wstrząsająca scena stracenia dwóch rosyjskich chłopców.

Świat artystyczny borykał się w obozie z wieloma trudnościami. Brakowało materiałów i środków do tworzenia. Władze obozowe postrzegały twórczość więźniarską jako sprawę szkodliwą i niepożądaną. Za jakiekolwiek jej przejawy karano biciem lub umieszczano w tzw. bunkrach. Zdobycie papieru, kartek czy ołówka wiązało się z ogromnym ryzykiem.

Wystawa o twórczości artystycznej więźniów KL Stutthof ma przede wszystkim udowodnić, że zastosowany przez Niemców system terroru nie był w stanie zniszczyć pragnienia wolności, poczucia prawdziwej godności człowieka i jego wrażliwości.
(ww)













Fot. Katarzyna Pawlaczyk

Fot. Katarzyna Pawlaczyk

Fot. Katarzyna Pawlaczyk

Fot. Katarzyna Pawlaczyk

Fot. Katarzyna Pawlaczyk


Pracownik Działu Naukowego Muzeum Stutthof nagrodzony przez Marszałka Województwa Pomorskiego

Z radością zawiadamiamy, że Piotr Chruścielski, pracownik Działu Naukowego Muzeum Stutthof, otrzymał jedną z trzech Nagród Marszałka Województwa Pomorskiego w konkursie "Pomorska Nagroda Muzealna" za realizację projektu "Stutthof. Nowy wymiAR". Wręczenie nagród odbyło się 18 maja 2016 r. w Domu Uphagena w Gdańsku. Więcej o projekcie "Stutthof. Nowy wymiAR" na http://www.stutthof.org/nowywymiar.












wtorek, 17 maja 2016

Oświadczenie dyrektora Muzeum Stutthof

Nawiązując do artykułu zamieszczonego na stronie internetowej stacji „Deutsche Welle” relacjonującego przebieg pobytu Przewodniczącego Parlamentu Landu Bremy Christiana Webera na upamiętnieniu 71. rocznicy wyzwolenia KL Stutthof, chcę wyrazić swoje zdumienie zawartymi w nim doniesieniami. Mam nadzieję, że wynika to wyłącznie z niezrozumienia intencji Pana Przewodniczącego przez dziennikarzy. Wcześniejsze ustalenia ze stroną niemiecką nie pozostawiały wątpliwości, że Przewodniczący, jako gość honorowy, będzie otwierał wystawę „In Memoria” Olafa Schlotego, podczas którego wygłosi przemówienie. Tak też się stało, a wernisaż był częścią oficjalnych obchodów upamiętnienia 71. rocznicy wyzwolenia KL Stutthof. Wśród jego gości znaleźli się przede wszystkim byli więźniowie tego obozu.

Podczas uroczystości pod Pomnikiem Walki i Męczeństwa Pan Christian Weber wraz z delegacją zasiadali w pierwszym rzędzie, naprzeciw Orkiestry i Kompanii Reprezentacyjnej Marynarki Wojennej RP, co można sprawdzić na fotografiach zamieszczonych na stronie internetowej Muzeum Stutthof oraz oficjalnym profilu Facebook.

Mając na uwadze powyższe liczę, że mamy do czynienia z nieporozumieniem i nikomu nie przyszło do głowy uprawiać nieetyczną politykę na kanwie upamiętniania ofiar byłych niemieckich hitlerowskich obozów koncentracyjnych.

Piotr Tarnowski
dyrektor Muzeum Stutthof



In Memoria

W dniu 9 maja 2016 r. Cornelia Pieper, Konsul Generalna Niemiec w Gdańsku oraz Piotr Tarnowski, dyrektor Muzeum Stutthof otworzyli wystawę „In Memoria”, której autorem jest Olaf Schlote. Gościem honorowym wydarzenia był Christian Weber, Prezydent Parlamentu Landu Bremy, który wygłosił okolicznościowe przemówienie.
W oryginalnym zachowanym baraku więziennym byłego KL Stutthof został zainscenizowany tymczasowy pokój pamięci. Jasno promieniujące gabloty w kształcie klasycznego tryptyku w sposób pełen szacunku i z duża starannością oświetlają śmierć i skierują uwagę na światło ponad nią. Prawie czarna i niemalże niepokojąca praca przypomni In Memoria o głębokich i niepojętych okropieństwach przeszłości. Zakończenie, jak i nowy początek tworzy mniejsza świecąca gablotka ze świeżą, białą świecą. Sztuka w tym baraku w Stutthofie i wraz z nim oświetli przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, a jednak pozostanie niedoskonała.
Wernisaż to część oficjalnych obchodów 71. rocznicy wyzwolenia KL Stutthof, a wśród jego gości znaleźli się, m.in. byli więźniowie tego obozu. Wystawa potrwa do końca października 2016 r.
***
Przemówienie Christiana Webera, Prezydenta Parlamentu Landu Bremy:
Gdańsk i okolice odwiedziłem już kilka razy. To piękne, dumne miasto stało mi się bliskie. Z jego przyjaznymi, otwartymi mieszkańcami łączy nas Bremenczyków czterdziestoletnie partnerstwo miast, zainicjowane uparcie przez naszego ówczesnego burmistrza Hansa Koschnicka. Porozumiewanie, przyjazne spotkanie i wzajemny respekt są nam potrzebne. Wina i wstyd za niezmierzoną krzywdę, którą Niemcy wyrządzili wielu ludziom w Polsce, pozostają. Droga do pojednania między narodami jest długa i bolesna. Czujemy to, upamiętniając w Sztuthofie ofiary terroru nazistowskiego. Ten obóz był częścią maszynerii wyniszczenia, która przyniosła tortury, męczenie i śmierć ponad 110 tysięcy osób; 65 000 kobiet, mężczyzn i dzieci tego nie przeżyło.
Dziś, 71 lat po wyzwoleniu obozu koncentracyjnego Stutthof ta droga pojednania jest drogą ufności. W Polsce pamięć historii jest uznana za zasadniczym elementem tworzenia narodowej tożsamości: Pamięć o przeszłości jest dla Polaków i Niemców warunkiem wspólnego kształtowania przyszłości w zjednoczonej Europie, w Europie, która teraz, w związku z aktualnymi ruchami uchodźców, stoi przed kolejnym sprawdzianem. Jest moją nadzieją, a nawet moim przekonaniem, że to wspólne zadanie dla trwałego pokoju w Europie się uda.

Przemówienie Corneli Pieper, Konsul Generalnej Niemiec w Gdańsku:
W dniu 17 czerwca tego roku obchodzimy 25-lecie polsko-niemieckiego traktatu o dobrym sąsiedztwie.
Dla nas Niemców jest wielkim szczęściem, po strasznych wydarzeniach dwóch wojen światowych, po barbarzyńskim Nazizmie i Holocauście, że możemy w Europie żyć w wolności i pokoju. Przy tym przyjaźń z Polską, naszym wschodnim sąsiadem, ma szczególne znaczenie. Bez polskiego ruchu wolnościowego „Solidarności” nie osiągnęlibyśmy tak szybko jedności Niemiec. Przypomnijmy: do traktatu o dobrym sąsiedztwie prowadziła długa droga pojednania. Pamiętajmy o liście polskich biskupów z roku 1955 z propozycją pojednania. Kultura pamięci i pojednania naszych państw nie są tylko częścią historii naszego traktatu, ale również pewnym fundamentem dla przyszłości. Jesteśmy świadomi odpowiedzialności za zachowanie pamięci historii i doświadczeń. Do tego chce się przyczyniać również wystawa „In memoria” Olafa Schlotego, która jest częścią roku jubileuszowego w programie konsulatu generalnego.












poniedziałek, 9 maja 2016

Rocznica śmierci Krzysztofa Dunin-Wąsowicza


prof. Krzysztof Dunin-Wąsowicz

9 maja 2013 roku, w wieku 90 lat, zmarł  Krzysztof Dunin-Wąsowicz, były więzień KL Stutthof. Urodził się w 1923 roku w Warszawie. Podczas wojny był żołnierzem Armii Krajowej i członkiem organizacji młodzieży socjalistycznej "Płomienie". Współpracował również z Radą Pomocy Żydom "Żegota". 

W kwietniu 1944 roku został zatrzymany przez Niemców za działalność konspiracyjną. Przebywał w areszcie, w Alei Szucha i na Pawiaku. Z aresztu przewieziono go do obozu koncentracyjnego Stutthof. W obozie pracował w biurze raportowym (Rapport-Abteilung). Uciekł podczas ewakuacji, w lutym 1945 roku.

Po wojnie został działaczem Polskiej Partii Socjalistycznej i Związku Niezależnej Młodzieży Socjalistycznej, a także uczestnikiem Klubu Krzywego Koła. Pod koniec lat 80. działał jako członek Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Do śmierci był przewodniczącym Komisji Historycznej Polskiej Partii Socjalistycznej.

Wraz ze swoją matką, Janiną, został odznaczony medalem Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, a w 2007 roku, z rąk prezydenta Lecha Kaczyńskiego, otrzymał Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, za ratowanie osób narodowości żydowskiej. W latach 1988-90 był również członkiem Rady Ochrony Pamięci Walki Męczeństwa.

W 2009 r. przekazał Muzeum Stutthof w Sztutowie osobiste zapiski i materiały (wycinki z gazet, artykuły, korespondencję, bibliografię), zbierane przez lata pracy naukowej.

Był profesorem historii w Instytucie Historii PAN, specjalizował się m.in. w historii Warszawy i polskiego ruchu socjalistycznego. Wiceprezes Towarzystwa Naukowego im. Adama Próchnika, członek Rady Naukowej Polskiego Słownika Biograficznego.

Autor 22 książek i 420 prac naukowych z historii nowożytnej i najnowszej, m.in publikacji: "Polski ruch socjalistyczny 1939–1945", "Historia i trochę polityki", "Obóz koncentracyjny Stutthof", "Stutthof. Ze wspomnień więźnia obozu koncentracyjnego" (pierwsze, wydane w roku 1946 wspomnienia o KL Stutthof), "Warszawa w pamiętnikach Pierwszej Wojny Światowej".

Pamiętamy. Niech spoczywa w pokoju.

niedziela, 8 maja 2016

The liberation of the concentration camp Stutthof



When the last two evacuation transports left Stutthof about 150 prisoners remained in the camp, among them a 30-person group with engineer Hans Vey in the machine factory owned by G. Epp, a group that escaped from the last evacuation transport from Mikoszewo. Some of them operated the machines in the camp, others who were very ill stayed in the barracks in the Old Camp. After the last transport of prisoners left, P. Ehle ordered to blow up the crematorium building.

Before Ehle left the camp with a group of SS men, he gave some prisoners certificates of liberation form the camp with the date of 15 April 1945, that is according to the decision of the Concentration Camps Inspectorate to close the camp. The certificates were given out to the prisoners by Ehle himself in the commander’s office. Their text was copied and the names of the prisoners (without their numbers) were written on a typewriter. A seal of the third guard company of KL Stutthof was affixed to the document.
P. Ehle left Stutthof probably on 5 May 1945 in the night. According to the former prisoner Marian Pawlaczyk, Ehle was still in the camp on 5 May because on that same day he organized a farewell dinner in the commander’s office, on which he invited several prisoners employed in the office and offered them also to go with him from Hel to Germany on a motor boat. None of the prisoners accepted that offer, which was as dangerous as immoral. The power in the camp was given to Wehrmacht under the command of a major, commander of the unit which stationed in Stutthof.

On 26 April 1945, the Soviet armies landed in the Vistula Split. Moving forward was hindered by difficult terrain conditions between Vistula, Nogat and the Vistula Lagoon. Germans destroyed the irrigation systems in Żuławy which lead to flooding a big part of the region and significantly delayed the liberation of this territory. The 2nd Guards Army attacked from Piława (currently Yantarny) along the Split, while the 48th Army of the 3rd Belorussian Front stroke from Nowy Dwór Gdański. 60.000 German soldiers and several dozen forced workers, prisoners of war and civilians were surrounded by the Soviet armies. Most of the civilians, soldiers and prisoners found themselves in the Stutthof camp in the abandoned barracks.

On 3 May 1945, Krynica  Morska was liberated. On 8 May, the Soviet armies reached the German defense line at the beginning of the Vistula Split. About 22.000 German soldiers were taken prisoners. The remaining forces were surrounded near Stutthof. On that same day, leaflets printed by the staff of the 2nd Belorussian Front and signed by General K. Rokossowski were thrown down over the camp from Soviet planes. They informed about the signing of the instrument of unconditional surrender of the German armed forces, which took place on 8 May. The text of the leaflet ended with a call to lay down the arms till midnight, under the threat of a general storm of the German positions.

Before midnight, the German troops left the camp forced out towards the sea by the Soviet forces. In the night of 8 May after the assault of the Soviet army from Katy Rybackie and Nowy Dwór Gdański, the troops which were defending the Vistula Spit surrendered. At 3-4 am, two Soviet scouts entered the camp and a few hours later, between 7 and 8 am, entered the troops of Col. Siemion G. Cyplienkow from the 48th Army of the 3rd Belorussian Front lead by Sasha Jegorow from the 3rd Battalion of the 717th Regiment. The death gate has been opened by the second in command of the foreign affairs battalion Piotr Michajłowicz Sliusarenko together with a group of soldiers, among who were present B. S. Baliukowicz, A. I. Iliasow, A. K. Manochin, N. Mamedow, N. A. Barinow. A group of 150 Stutthof prisoners and 20 000 civilians evacuated from Pomerania and East Prussia and prisoners of war from different countries were still present in the camp at that moment. The Stutthof prisoners cheered when the Red Army entered the camp and they remembered this moment for a very long time. Antoni Bizewski recalled this day in those words: “The moment of the liberation of Stutthof was unexpected and quick. After the shellfire, which lasted for a couple of hours, suddenly everything went silent. After a while, a Soviet officer came up to us and said that the war was over, that we were free and we could go home. We were extremely happy. Stutthof’s surroundings were flooded, the only road lead to Elbląg. We found a cart and a horse and set off in that direction…”.

Many soldiers remember the surname of the commander of the 3rd Battalion of the 717th Regiment, Sasha Jegorow, who was the first one to enter the camp. There were no fights in the camp, small groups of Wehrmacht still fought on the night of 8 May near the sea and in the woods surrounding the camp. During the day, after surrendering to the troops of the 48th Army, the German soldiers laid down their arms in the camp in front of the commander’s office. The German prisoners of war left the camp at 1 pm and set off to Elbląg by the only road that was left after the Germans flooded the Żuławy region. At the same time, groups of prisoners left the camp heading towards their homes. Some of them tried in vain to reach Gdańsk but they had to go back and head to Elbląg because the bridges and roads were flooded.

The prisoners of the Stutthof camp, prisoners of war and civilians who were sick and needed medical care were located in the field hospital no. 692 of the 48th Army and soon transferred to the military hospital no. 4363 near Elbląg.

In the group of about 150 prisoners who survived in Stutthof until the end of the war were mostly Poles (women and men), some Germans, Russians and Czechs. Among them were: Mikołaj Antoniewicz, Czesław i Jan Będzińscy, Teofil Białowąs, Antoni Bizewski, Mieczysław Borowski, Małgorzata Chabowska, Jó­zef Chmielewski, Edmund Depolt, Bolesław Dobke, Piotr Drzewiecki, Władysław Dullek, Kazimierz Dymczyk, Tadeusz Gańczarczyk, Adam Gawłowicz, Kazimiera Jackowska née Piątkowska, Zofia Jackowska, Krystyna Jaworska, Walentyna Jaworska, Stanisław Kędzierski, Adam Kostrzewa, Wanda Kotłowska, Jan Kroplewski, Józef Kuchar­ski, Alfred Stefan Kwapuliński, Zofia Lewandowska, Tadeusz Lewan­dowski, Irena Miller, Bogusław Nogajski, Bronisław Nogajski, Stanisław Olczak, Bernard Opiekuński, Marian Pawlaczyk, Zofia Piasecka, Tadeusz Płużański, Agnieszka Przybielska, Helena Przytarska, Ger­truda Puzdrowska, Rabski, Hubert Ruzicka, Stanisław Ryger, Augustyn Sikorski, Słowiński from Łódź, Helena Stawska-Gieysztorowa, Ed­ward Szuta, Barbara Szymańska, Wanda Śliwińska, Henryk Smierz-Chalski, Hans Vey, Stanisław Wawrzyniak, Maria Weiznenerowska, Franciszek Włodarczyk, Wiktor Woźniak, Stefania Zaborowska, Zyg­munt Zając, Witold Zbaraszewski.

The Soviet forces immediately began to preserve the traces of documents found in the camp. At the request of the Extraordinary State Commission, composed of Major General Istimin, Major General Michalczuk, Colonel Brezgin, Colonel of the Medical Service Firsow and Assistant of the Chief Military Prosecutor Major Swinariew, a preliminary investigation on the crimes committed in Stutthof has been carried out in May and June 1945. It was conducted by special commissions lead by military doctors: the military surgeon Colonel of the Medical Service Professor Dobyczin, the forensic medicine expert, chief of the 48th Army pathology-anatomy laboratory Major Popow, and engineers: Major Fiedorow and Captain Kapustin.

This special group of investigation officers began preserving the documents and collecting testimonies from the former prisoners of the camp. The results of the work of this and other commissions of the 48th Army have been included in the reports of the USSR Chief Military Prosecutor Office on the crimes committed in Stutthof concentration camp, which in 1966 have been handed over to the Commission for the Prosecution of Hitler's Crimes in Poland. The over 200 pages long collection of reports, evaluations and testimonies of the former prisoners constitutes an extremely valuable source, which documents the Nazi crimes committed in Stutthof. It is also one of the few documents that shows how the camp looked like during the last moments of its existence.

The commissions began their work just three days after the cam had been taken over. On 12 May an inspection of the concentration camp took place. The commission drew up an examination act, which stated: “The camp consists of 139 one-storey barracks for the prisoners, of the capacity of 500-600 persons each. Thus, the whole camp could accommodate up to 75 thousand persons. The camp was protected by a task force of the SS. The SS-Sturmbannführer Hoppe was in charge of the camp […] Almost all documents have been removed from the camp offices by the Germans and among the remaining documents were found: 1) a briefcase with the daily reports on the state and movement of the prisoners; 2) a copy of a report addressed to the chief of the camp Sturmbannführer Hoppe and 3) several hundreds of prisoner register cards…”

The preliminary investigation of the Stutthof camp demonstrated that between 1940 and 1945 “the camp has been a place of mass extermination of Soviet prisoners of war and citizens, who were forced to move to German Reich, as well as citizens of other countries. The camp was controlled by the Gestapo and was one of the typical «death camps» created by the German Government to exterminate prisoners of war and citizens of the occupied countries”. To estimate the  number of crimes committed in the camp and to reveal the names of the perpetrators, the commission agreed to send a group of investigation officers to the camp in order to collect testimonies of the witnesses of all the events related with the Stutthof concentration camp.

Between 17 May and 13 June 1945, a commission investigated the causes of death of the prisoners. It proved that “the overall mortality in the camp caused by exhaustion, diseases and different types of violent deaths was of 200-250 persons per day, an sometimes reached the number of 700 persons or more. The high mortality in hospitals was caused not only by diseases but also was due to violent deaths”.

Five ways of killing the prisoners have been classified: shooting, poisoning in the gas chamber, injecting into the body an unknown liquid due to which the person died after 2-3 minutes, hanging and baiting in case of attempted escape.
A technical expertise, carried out in the camp on 14 May, demonstrated the existence of three cremation furnaces and a gas chamber, what once again confirmed that the people imprisoned in Stutthof concentration camp were condemned to extermination…  The unsanitary conditions, the unheated barracks, the completely insufficient and scarce alimentation, the extremely exhausting physical work for 16-17 hours a day, the lack of appropriate clothes and shoes especially during winter – all this lead to extreme exhaustion of people, to creating conditions for mass extermination by using the above-mentioned methods.


Between 9 and 11 June 1945, the Soviet commissions composed from the staff members of the 48th Army examined the bones found north-west from the camp, the piles of shoes and the store of toxic materials.

Basing on the examinations, documentation, testimonies of the former prisoners and other witnesses and demonstrative evidence, the commission stated that “the Stutthof concentration camp indeed has been a death camp”. The general sanitary conditions in the camp were “completely insufficient”, there were numerous typhus, dysentery and typhoid fever epidemics; ill prisoners were not isolated from the rest of the camp which facilitated the quick spread of diseases that killed an enormous number of prisoners. The insufficient alimentation, exhausting work and strict discipline increased the number of deaths.

The prisoners were killed „ in a gas chamber, with toxic gas called «Zyklon». The implementation of this method has been confirmed by the witnesses’ testimonies. The existence of the gas chamber has been confirmed by finding in its surroundings empty cans of used «Zyklon», discovering in one of the storages in the camp (…) 27 boxes with 50 empty «Zyklon» cans and one box with opened «Zyklon» in the pharmacy”.

In the ending part of the judgment, it is emphasized that apart from cases of natural death caused by diseases there have been also cases of conscious and intentional murders of the weakest and the most exhausted prisoners, which increased even more the already high mortality in the camp.
The Extraordinary State Commission completed the preliminary investigation of the crimes committed in Stutthof in the last days of June 1945. The gathered documentation and the work of the commission has been registered on film stock and photographic film, which confirm the final conclusions of the reports. In the last days of August 1945, on the request of the Commission for the Prosecution of German Crimes in Poland, the commissions returned to collect evidentiary material for the trials of the staff of the camp and other persons responsible for the crimes committed in Stutthof.

 Source: M.Orski „Ostatnie dni obozu koncentracyjnego Stutthof” [“The last days of the Stutthoff concentration camp”], Stutthof Museum, 1995.

Tłumaczenie: Katarzyna Flis