wtorek, 18 lipca 2017

Książęca para odwiedziła KL Stutthof – Miejsce Pamięci


„Bardzo poruszyła nas wizyta w Stutthofie, w miejscu które było sceną tak strasznego bólu, cierpienia i śmierci.

Ta wstrząsająca wizyta przypomniała nam o przerażającym mordzie na 6 milionach Żydów z całej Europy, którzy zginęli w odrażającym Holocauście.
To także przypomnienie o kosztach wojny. A także o Polsce, która straciła miliony swoich obywateli podczas brutalnej okupacji.

Wszyscy czujemy ciężar odpowiedzialności, chcemy być pewni, że wyciągnęliśmy wnioski z horroru, który się wydarzył. Że nie zostanie zapomniany i nigdy się nie powtórzy.”

We were intensely moved by our visit to Stutthof, which has been the scene of so much terrible pain, suffering and death. 
This shattering visit has reminded us of the horrendous murder of six million Jews, drawn from across the whole of Europe, who died in the abominable Holocaust.
It is, too, a terrible reminder of the cost of war. And the fact that Poland alone lost millions of its people, who were the victims of a most brutal occupation. 
All of us have an overwhelming responsibility to make sure that we learn the lessons and that the horror of what happened is never forgotten and never repeated.”

To wpis sygnowany “William Catherine”. Brytyjska para książęca złożyła wizytę w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym Stutthof. Książę William i księżna Kate po raz pierwszy odwiedzili obóz koncentracyjny na terenie Europy. To także pierwsi goście tak wysokiej rangi, którzy przybyli do dawnego KL Stutthof .

- Książęca para w ogromnym skupieniu zapoznała się nie tylko z historią obozu i znacznie dłużej niż było to przewidziane rozmawiała z dawnymi więźniami z Polski i Wielkiej Brytanii. Z ich strony padły także pytania dotykające istoty człowieczeństwa czy mechanizmów które doprowadziły do tego, że człowiek potrafił zbliżyć się do granic absolutnego zła – mówi Piotr Tarnowski, dyrektor Muzeum Stutthof oprowadzający książęcą parę po terenie obozu.


Oprócz zwiedzania obozu książęca para spotkała się także z piątką byłych więźniów KL Stutthof. Wśród nich było dwóch obywateli Wielkiej Brytanii. Marek Dunin-Wąsowicz, jeden z byłych więźniów po raz pierwszy od czasów pobytu w obozie miał ze sobą osobistą pamiątkę, potajemnie wykonany w obozowych warsztatach sygnet z jego inicjałami, MDW. 

Poniżej, fotorelacja z wizyty pary książęcej w Muzeum Stutthof.




























































Fot. Waldemar Szymański - Muzeum Stutthof 

1 komentarz:

  1. Świetnie, że bronimy i mówimy o PRAWDZIWEJ historii, którą nie tylko każdy Polak powinien znać. Miałem okazję kilka dni temu być w muzeum. Niesamowite przeżycie. Pamiętamy (*)

    OdpowiedzUsuń