W dniu 6 października 2016 r. Muzeum
Stutthof odwiedziła 6-osobowa grupa z Norwegii, z szefem policji z Oslo, Hansem
Sverre Sjøvoldem na czele. Goście spotkali się z Piotrem Tarnowskim, dyrektorem
Muzeum Stutthof oraz zwiedzili ekspozycje, po których oprowadziła ich Danuta
Ochocka.
W obozie koncentracyjnym Stutthof przebywało
271 policjantów norweskich, których Niemcy próbowali nakłonić do wstąpienia w
szeregi SS. Od początku pobytu w obozie policjanci zasłynęli ze swojej
niezłomności wobec propozycji objęcia przez nich służby w SS. Oto jak pisze o
tym w swojej książce „Las bogów”, Balis Sruoga, więzień litewski: „Meyer
usilnie nalegał, aby (Norwegowie) przywdziali esesmańskie mundury, przyczepili
norweskie emblematy i zgodzili się pełnić służbę wartowniczą przy obozie.
Norwegowie odrzucili tę propozycję. Wtedy Meyer zaczął grozić na całego.
Przesłał Norwegom ultimatum, żądając przejęcia z dniem 10 września ochrony
obozu. W odpowiedzi na propozycję, Norwegowie odpisali: <<Przysięgaliśmy
wierność swojemu królowi. Jesteśmy ludźmi honoru. Dopóki król nie zwolni nas z
tej przysięgi, my nie złamiemy danego mu słowa i nie zwiążemy się z nikim innym.
Z wyżej przytoczonych powodów nie możemy przywdziać esesmańskich mundurów>>.
Przeczytawszy tę bezczelną odpowiedź Meyer wściekł się. …Wypędził Norwegów do najcięższych i
najbrudniejszych robót. Nosili i tłukli kamienie; ubijali szosy, zastępując końskie
zaprzęgi ciągnęli z lasu olbrzymie pnie. Pracowali bardzo ciężko, ale do SS nie
wstępowali… Potomkowie dawnych Wikingów okazali się godnymi następcami swoich
sławnych przodków”.
Dziś postawa Norweskich
policjantów, więźniów KL Stutthof, jest przykładem dla młodego pokolenia
policjantów w tym kraju. Hans Sverre Sjøvold,
w przeszłości był również rektorem Norweskiej Akademii Policyjnej, która
przywiązuje dużą wagę do kultywowania pamięci o bohaterskich policjantach.
Poniżej publikujemy zdjęcia z wizyty
norweskich gości, a także artykuł w języku norweskim, którego autorem jest emerytowany
policjant, Jørn-Kr. Jørgensen.
ws
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz